czwartek, 18 września 2014

Przeczytałam w sierpniu .


♥  „Botanika duszy” - Elizabeth Gilbert
Główną bohaterką jest Alma, dziewczynka dorastająca w pośród książek, słynnych naukowców . Pełna ciekawości świata oraz nabytej wiedzy sama wyrasta na jednego z nich . Swoje badania zawęzi do mało rozwiniętej dziedziny mchów . Całe życie poświęca nauce . Wszystko się zmienia, gdy poznaje Ambrois’a, wrażliwego rysownika kwiatów . Alma znajduje w nim „bratnią duszę”, budzi się w niej nowe uczucie, coś czego nauka nigdy jej nie dostarczyła . Jak to zwykle bywa sytuacja się komplikuje . Alma tym razem już nie stawiając na pierwszym miejscu mchów, lecz prawdziwego człowieka wyjeżdża . Opuszcza White Acre, swój bezpieczny zakątek i rusza za miłością do tropikalnych krain . Tam odkrywa siebie, znajduje swój cel . Alma jest osobą, którą zaczyna się lubić od pierwszego poznania . Mnie osobiście fabuła nie porwała, wątek się odrobinę przeciąga . Zdecydowanie moim ulubionym fragmentem jest już sam koniec powieści . Wszystko co autorka chciała zawrzeć w książce zawarte jest w ostatnim rozdziale książki . Przyznam, że okładka jest naprawdę ładna i to chyba ona zachęca najbardziej do czytania .

♥  „Wichrowe wzgórza” - Emily Bronte         
„Wichrowe wzgórza” to zdecydowanie jeden z tak zwanych klasyków . W dużym skrócie autorka opisuje losy dwóch sąsiadujących ze sobą rodzin zamieszkujących Drozdowe Gniazdo oraz tytułowe Wichrowe Wzgórza . Wątek miłości, nieszczęśliwej miłości kreuje całą tragiczną historię Heatcliffa, pani Earnshaw i pana Lintona . Zdecydowanie książkę zaliczam do moich ulubionych .

♥  „Kod Leonarda da Vinci” - Dan Brown
Czas nowości już dawno minął i aż się sama dziwię, że dopiero teraz sięgnęłam po tę pozycję . Przed przeczytaniem zrobiłam mały research i co ciekawe książką znajduje się na prawie wszystkich listach „książki, które musisz przeczytać przed śmiercią” i tym podobne . Miałam okazję przeczytać już kilka innych dzieł Dan’a Brown’a i przyznam, że akurat „Kod Leonarda da Vinci” nie zachwycił mnie do tego stopnia . Spotykamy tu już dobrze znany schemat . Brutalne zabójstwo w tajemniczych okolicznościach, podejrzanego naukowca i śliczną panią „policjantkę”. Wymieniona para posiada dużą wiedzę i na własna rękę szukają rozwiązania zagadki zamordowanego . Ale żeby nie było nudno to ścigają ich wszelkie możliwe policje świata i dodatkowo do zamieszania dołącza się kościół z papieżem na czele . Jestem pewna, gdyby to była pierwsza czytana przeze mnie książka Brown’a byłabym zachwycona . Ale niestety tak nie jest . Moim faworytem nadal pozostają „Anioły i demony” .

„Przeminęło z wiatrem” - Margaret Mitchell
Już samo wspomnienie o książce budzi we mnie ogromną ekscytację . Uwielbiam tą powieść . Główną bohaterką jest Scarlett O’Hara, osobowość mało sympatyczna, za to dumna, sprytna i piękna . Nadchodząca wojna niszczy jej perfekcyjne życie, ale tym samym dzięki temu, że jej sytuacja tak drastycznie się zmienia możemy poznać jej osobowość . Scarlett jest kobietą niezależną, walczy o pieniądze, pragnie odzyskać przed wojenny spokój . Odbywa się to kosztem innych, ale taka już jest . Scarlett realizuje swój cel nie zważając na innych . Reszta moich przemyśleń na temat najwspanialszej książki pod słońcem Być jak Scarlett O'Hara .
   
♥  „Wielki Gatsby” - F. Scott Fitzgerald
Historię pana Gatsby’iego odkrywamy z perspektywy Nicka, przyjaciela tytułowego bohatera . Gatsby jest tajemniczą osobowością, zamieszkuje zamek tuż obok posiadłości Nicka . Jego cowieczorne przyjęcia zachwycają okolice i nie tylko . Narrator krok po kroku odkrywa życiorys Gatsby’iego, jego fascynację kobietą, niesamowity świat marzeń i rzeczywistości, w której wszystko jest możliwe . Książka przepełniona jest nadzieją . Oglądając ekranizację książki, nie byłam wstanie powstrzymać od przywoływania filmowych obrazów czytając powieść . I jak tu nie kochać Leonarda di Caprio … Inne moje przemyślenia an temat pana Gatsby’iego Good morning Mr Gatsby .

XOXO
EskaDuna

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz