Nail time : Kolory

Za nie długo szkoła . Więc prawdopodobnie częstotliwość ukazywania postów zmniejszy się ... Trudno, ale będę się starać . Kolejny paznokciowy tutorial, chociaż miała być dzisiaj bransoletka . "Wzorek" bardzo kojarzy mi się z latem, które na szczęście jeszcze trwa ;>

Zaczynamy !

Jak to zrobić ?

Przed malowaniem musimy przygotować cztery kolory lakierów.

1. Wszystkie paznokcie malujemy na biały kolor, który stanowi naszą bazę .
2. Pierwszym kolorem (w moim przypadku niebieskim) robimy małe i duże kropeczki .
3. Powtarzamy czynność innym kolorem (mój kolor zielony) .
4. Powtarzamy czynność innym kolorem ( mój kolor czerwony) .
5. To już ostatnia warstwa kropeczek (mój kolor żółty) . Na koniec kładziemy jeszcze warstwę lakieru utwardniającego .

English version :

1. I start with white colour . It's my base .
2. I make small and big dots on my nails (I use here blue colour) .
3. I repeat step 2 but with different colour (my colour green) .
4. I repeat step 2 again with different colour (my colour red) .
5. And again I do the same thing with different colour (my colour yellow) .

Jest to bardzo, bardzo prosty motyw . Kolejność nanoszenia kolorów w moim przypadku nie był obojętny . Niebieski i zielony są najciemniejsze i źle by wyglądały "na wierzchu" . Żółty na koniec ładnie rozjaśnia paznokciowy look . Chociaż całość jest banalnie łatwa, efekt, wydaje mi się, że jest całkiem przyzwoity . Oczywiście najważniejsza jest zabawa kolorami, więc kombinujcie ;>

Powodzenia

XOXO

EskaDuna

Handmade : Wieszak

Ostatni tydzień wakacji . Dzisiaj prezentuję jeden ze sposobów dekorowania rzeczy techniką "decoupage" . Wszystko co wiem na ten temat wyczytałam z książek, internetu, albo nauczyłam się metodą prób i błędów . Motywu z wieszakiem niestety nie wymyśliłam, ale myślę, że jest to uroczy sposób upiększenia dnia codziennego, czyli odrobina magii w realu ;>

Co będzie potrzebne ?

1. Drewniany wieszak . Najlepiej gdyby był z surowego drewna, bez lakieru, ale to też nie przeszkadza .
2. Serwetki z wybranym motywem .
3. Farby akrylowe pasujące kolorystycznie do naszych serwetek . Proponuje dwa kolory (można więcej w przypadku cieniowania itp.) Jeden ciemniejszy (baza), drugi jaśniejszy (wierzch) .
4. Klej do decoupage'u .
5. Lakier do decoupage'u matowy lub błyszczący (kto co woli) .
6. Lakier postarzający do spękań .
7. Kilka pędzli .

Zaczynamy !

 

Jak to zrobić ?

Jeszcze przed rozpoczęciem decoupage'owania radzę zabezpieczyć miejsce pracy, wykładając jakąś starą gazetę oraz "rączkę" wieszaka, obklejając ją taśmą klejącą (nie pobrudzi się farbą) . Jeżeli nasz wieszak jest z surowego drewna (naturalne drewno bez jakiegokolwiek lakieru) dobrze by było oszlifować (wygładzić) go papierem ściernym .

1. Malujemy wieszak ciemniejszym kolorem farby akrylowej .
2. Całość pokrywamy warstwą lakieru do spękań . Czekamy aż dobrze wyschnie (nie będzie się kleić) . W tym czasie możemy wyciąć interesujące nas kształty z serwetek .
3. Teraz najtrudniejszy moment . Nakładamy jaśniejszą farbę akrylową . Nie radzę używać do tej czynności pędzla, ja korzystam z gąbki, są też dostępne takie specjalne gąbko podobne przyrządy, które niby ułatwiają ten proces, ale ja nigdy nie próbowałam . Nabieramy trochę farby na gąbkę i delikatnie ,albo robimy jeden długi maz, albo przytykamy ją do wieszaka . Spękania powinny tworzyć się od razu na powierzchni wieszaka . Trzeba pamiętać, że NIE MOŻNA DWA RAZY PRZYKŁADAĆ GĄBKI W JEDNO MIEJSCE, bo inaczej nic nie wyjdzie ze spękań .
4. Przyklejamy wycięte wcześniej przez nas kształty lub całe serwetki . Fałdowaniami serwetki nie należy się przejmować, po wyschnięciu powierzchnia będzie gładka .
5. Gdy klej wyschnie, nakładamy kilka warstw lakieru ochronnego . Jeżeli czujemy, że powierzchnia wieszaka nie jest gładka, to pomiędzy kolejnymi warstwami możemy spróbować wyrównać ją używając papiery ściernego .
6. Ściągamy taśmę ochronną z "rączki" i nasz wieszak jest gotowy ;>

Mam nadzieję, że opisałam proces decopage'u z pękaniami dosyć logicznie ... Taki wieszak może się okazać oryginalnym prezentem, kiedy cierpi się na brak gotówki . Chciałam jeszcze przeprosić za "mało profesjonalne" zdjęcia edytowane przy pomocy painta ...

Służę pomocą w razie kłopotów i pytań ;>

 

Powodzenia

XOXO

EskaDuna

 

 

Nail time : mat&brilliant

Niestety ostatnie paznokcie nie utrzymały się z byt długo ... Dlatego czas na nowe kolory ;> Dzisiejszy tutorial jest bardzo krótki, ale muszę przyznać, że nie należy do najłatwiejszych . Jest to mała przeróbka  motywu "french manicure" . Matowo-błyszczący efekt wydaje mi się bardzo efektowny i widoczny przy letniej, słonecznej pogodzie ...

Zaczynamy !

Jak to zrobić ?

1. Wszystkie paznokcie malujemy białym lakierem .
2. Kiedy lakier wyschnie, kładziemy lakier matujący .
3. Teraz najtrudniejsza część . Malujemy końcówki paznokci (tak jak we "french manicure") na kolor czarny, kciuki na srebrny . Radzę użyć tutaj pędzelka z cienką końcówką . Na koniec nie kładłam już lakieru utwardniajacego, bo chciałam mieć efekt matowych paznokci i błyszczących końcówek .

English version

1. I paint my nails with white colour .
2. I've to wait until it dries . Then I put the top mat coat .
3. Now, I think it's the hardest part . I paint only nail tips (something like "french manicure") . I use black colour and silver (only thumbs) . I don't put any other top coat because I want to see a difference between mat and brilliant part of my nails . 

Na pierwszy rzut oka cały zabieg wydaje się bardzo łatwy, ale do czasu kiedy się samemu nie spróbuje pomalować końcówek . Wiadomo, że najładniejszy efekt wychodzi wtedy kiedy kreseczka jest cienka i równa . Ostatnio widziałam specjalne samo przylepne paseczki, które ułatwiają malowanie właśnie takich końcówek . Jestem praworęczna, więc już możecie się domyślać jak wyglądają moje paznokcie prawej ręki ;>

Powodzenia

XOXO

EskaDuna

Handmade : black&white

Dzisiaj kolejny tutorial, tym razem coś z cyklu "zrób to sam" ;) Uwielbiam pleść i wymyślać coraz to nowe wzorki, sposoby wiązania sznurków ...

Co będzie potrzebne ?

1. 4 sznurki . Długość zależy od grubości nadgarstka, optymalnie powinno wystarczyć około 70 cm (może być nawet trochę mniej) każdy .
2. Koraliki . Ja użyłam tutaj dwa kolory, aby pokazać, że bransoletka nie kręci się wokół własnej osi .

Zaczynamy !



1. Zaczynamy od zawiązania węzełka . Chcemy, aby to był koniec  naszej bransoletki, więc poświęcamy jedną nitkę i robimy na jej koniuszku malutką pętelkę . Będzie to nasze (niestety trochę prymitywne) zapięcie .
2. Ja używałam dwóch kolorów koralików, dlatego końcówki sznurków są tak śmiesznie pomazane . Jeszcze przed wiązaniem spróbujmy "ułożyć" nitki w krzyżyk - 2+2 .   
   
3. Nawlekamy koraliki i przesuwamy je na sam koniec nitek .
4. Nie jestem mistrzem tłumaczenia, a na zdjęciach niekoniecznie dużo widać, więc prezentuje teraz krótką galerię moich dzieł z painta . Dla wtajemniczonych węzełek podkradłam z wiązań filofunów .

5. 
   

6. Mocno zaciskamy . Z powodu koralików, nitki mogą się wydawać mało ściśnięte, ale nie należy się tym przejmować . Cała bransoletka będzie się mocno trzymać, zapewniam ;> Dalej wiążemy tak jak w krokach 3-6 .
7. Magicznie przeskoczyłam już do samego zakończenia - wiążemy supełek . Nasze zapięcie nie jest zbyt oryginalne ... Ale bardzo mile widziane są metalowe zapięcia dostępne prawie we wszystkich pasmanteriach .
8. Gotowa bransoletka  czeka na właściciela ;>

Jestem świadoma faktu, że sposób w jaki przedstawiłam to wiązanie nie jest zbyt satysfakcjonujący, przepraszam ;<

Powodzenia

XOXO

EskaDuna

Nail time : Galaxy

Czas na nowe paznokcie . Motyw "Galaxy" popularny tego lata . Powoli ustępuje już miejsca motywom bardziej wojskowym, ale cóż ... Wakacje jeszcze trwają, a na moich paznokciach jeszcze nigdy nie zawitał kosmiczny wzorek . Więc do roboty .

Co będzie potrzebne ? 

1. Trzy wybrane przez siebie kolory . Jeżeli mówimy o Galaxy, to najlepiej kombinować z odcieniami błękitu, granatu, fioletu, różu, a nawet ciemnozielonego . Oto moje lakiery ;>  

1. Gąbka . Na pewno każdy ma w domu jakąś starą, nieużywaną już gąbkę, która nadaje się tylko do wyrzucenia .
2. Dużo patyczków kosmetycznych ...

Zaczynamy !

1. Na początku pomalowałam wszystkie paznokcie cienką warstwą białego koloru, tylko po to aby kolory nałożone później miały ładniejszą barwę . Ten element nie jest potrzebny ;)
2. Czas na gąbkę . Pędzelkiem każdego koloru robimy paseczki, jeden pod drugim . Radze nałożyć dużo lakieru, część wsiąknie w gąbkę .
3. Gąbkę przykładamy do paznokci . Niestety pobrudzenia naskórka dookoła paznokcia nie da się uniknąć ;< Aby kolory lepiej się połączyły (efekt "ombre") można kilka razy gąbkę delikatnie przykładać, ale należy wtedy uważać na pęcherzyki powietrza, które będą się tworzyły na paznokciu . 
4. To chyba najmniej przyjemna część zabawy - zmywanie lakieru z okolic paznokcia, czyli połowy palca . Najlepiej użyć w tym momencie patyczków kosmetycznych . Waciki będą chciały zmyć nam również część paznokcia, a tego właśnie chcemy uniknąć .
5. Na koniec nie zaszkodzi nałożyć jeszcze warstwy przeźroczystego lakieru, który utwardzi nasz kolor . Gotowe Galaxy ;>

English version

1. At first I paint my nails with white colour . It's my base, another coat of paint will be look better . This step isn't necessary .
2. Now, we're going to use our sponge . We paint three strips with different colours, one below the other . I suggest to put a big amount of nail polish .
3. Now we have to take the sponge and bring it closer to our nails . Unfortunately our fingers will be also painted ;<
4. When the nail polish dries, we can "wash" our fingers . It's better to use cotton buds than swabs .
5. In the end I always put a top coat, which make my galaxy print last a little bit longer ;>

Na początku może się to wydawać odrobinę skomplikowane, ale tak naprawdę to nic trudnego . Ja robiłam dzisiaj to po raz pierwszy i wyszło prawie dokładnie tak jak chciałam ;>

Powodzenia

XOXO

EskaDuna

Nail time : Matowa zeberka

Dzień dobry . Malowanie paznokci to moja mała obsesja . Uwielbiam bawić się w różnego rodzaju wzorki, paski, kropki ...
Oto mój pierwszy tutorial : "Matowa zeberka" .

 

Jak to zrobić ?

1. Malujemy "środkowe paznokcie" na czarno, kciuk na jasnoróżowy  kolor.
2. Pędzelkiem z cienką końcówką malujemy kontury paska zebry . Na czarnym tle użyłam srebrnego koloru (może być biały), na jasnoróżowym czarnego .
3. Wypełniamy kontury kolorem .
4. Tak wygląda wersja pół-skończona ;)
5. Kiedy lakier już wyschnie, możemy nakładać ostatnią warstwę - matową . Nasze paznokcie nie będą się już błyszczały .

*Przeźroczystą warstwę matową można znaleźć w różnych drogeriach . Ja moją znalazłam w Inglocie .

Powodzenia ;)

XOXO

EskaDuna

Dzień dobry

Dzień dobry . ;> Dzisiaj rozpoczynam tworzyć coś, co chodziło mi po głowie już od jakiegoś czasu . Muszę przyznać, że blogowanie jest na mojej liście rzeczy, które chciałabym zrealizować do końca mojego życia, oraz ostatnio na liście postanowień noworocznych . Więc jestem . O czym będzie mój blog ? Sama do końca nie wiem na co będę miała czas... Ale, uwielbiam malować paznokcie, rysować i kupować ubrania .

XOXO

EskaDuna